Czwarty dzień WINCENTIADY rozpoczął się o godzinie 17.00 od licznych gier i zabaw przygotowanych z myślą o najmłodszych. Dzieci miały okazję wziąć udział w różnych konkursach, grach zręcznościowych, zespołowych oraz warsztatach kreatywnych. Kolorowe bańki mydlane, rysowanie na planszach papierowych, a także możliwość rywalizacji w różnych dyscyplinach sportowych sprawiły, że uśmiechy nie schodziły z twarzy najmłodszych uczestników. Jednym z najbardziej oczekiwanych punktów programu było piana party, które zgromadziło całe rodziny. Dzieci, a także dorośli, bawili się w ogromnej chmurze piany, która wypełniła zielony skwer w Rynku.
Na zakończenie dnia, kiedy już zapadł zmrok, uczestnicy mieli okazję zrelaksować się podczas kina plenerowego. Wyświetlono film „Paryż może poczekać”, romantyczną komedię, która wprowadziła widzów w przyjemny nastrój. Ciepły wieczór, wygodne leżaki i urokliwa atmosfera starego miasta stworzyły idealne warunki do zakończenia pełnego wrażeń dnia.
Dzień pełen radości, śmiechu i dobrej zabawy pokazał, jak ważne są takie wydarzenia dla społeczności lokalnej. Wincentiada to nie tylko uczczenie patrona miasta, ale także okazja do wspólnego spędzenia czasu i budowania więzi między mieszkańcami.