data dodania: 2013-10-13
aktualizacja: 2013-10-13 14:21:48
W 10. kolejce klasy okręgowej piłkarze Czuwaju musieli uznać wyższość Startu Pruchnik, ulegając 0:1.Mecz rozpoczął się od minuty ciszy upamiętniając Jana Malika zawodnika sekcji Piłki nożnej KKS Czuwaju Przemyśl, a także kierownika drużyny sekcji piłki ręcznej.
Od początku była widoczna lekka przewaga Pruchnika, ale to Czuwaj sobie jako pierwszy wyrobił 100% sytuację podbramkową. Do połowy wynik był bezbramkowy, który odpowiadał grze obydwóch zespołów
Po rozpoczęciu II połowy nie wiadomo dlaczego sędzia zrobił, a raczej czego nie zrobił - Seryło był dwa razy faulowany w naszym polu karnym a gwizdek sędziego milczał, po czym zawodnik gości podaje na 8 metr i tam napastnik Pruchnika strzela w środek bramki, a piłka po rykoszecie wpada do siatki. Po stracie bramki nasi zawodnicy od razu zabrali się do odrobienia strat, ale obrońcy z Pruchnika byli w tym dniu nie do przejścia . Do ciekawych sytuacji należało by dodać strzał z 35 m Świebody który minimalnie minął bramkę gości i sytuację podbramkową w której Przytuła uderza z 4 metrów ale obrońca wybija piłkę w ostatnim momencie.
www.ksczuwaj.pl